środa, 22 maja 2013

Łąka


Pogoda sprzyja spędzaniu czasu na wolnym powietrzu więc korzystam jak mogę. Na łące nieopodal domu trawa sięga do kolan (a kosiłem ją 2 tygodnie temu!) i dobrze bo zapewnia świetne warunki do życia niezliczonej liczbie owadów. Oczywiście chcąc nie chcąc niebawem ją skoszę ale nim to nastąpi pewnie zajrzę tam jeszcze kilka razy ze szkłem :) Aż dziw bierze ile dzieje się tuż pod naszymi nogami.

Zdjęcia "z ręki", live view, szkło kitowe, światło zastane, ostrzenie manualne.







sobota, 18 maja 2013

Co w trawie piszczy

Pierwszy weekend od "nie pamiętam kiedy" bez deszczu i chłodu więc wyjście na spacer ze sprzętem było czynnością wręcz naturalną :) Oby tak dalej! Jutro planowany jest wyjazd w górskie rejony.

Spotkanie przy kawie w altanie

Wierny towarzysz ogródkowych eskapad :)


 Widziane z bliska




poniedziałek, 6 maja 2013

Polska (nie)zwykła


Przeglądając dzisiaj jedno z forum poświęcone "włóczykijstwu" i podróżom wpadł mi w ręce link do bardzo ciekawej mapy. Za jej pomocą można szybko sprawdzić co też można zobaczyć na terenie naszego kraju. Są to często miejsca, których nie znajdziemy w przewodnikach ponieważ mapa jest tworzona przez internautów! Klikając na wybrany punkt można zapoznać się z opisem. Pomysł świetny, mam nadzieję, że będzie stale rozwijany :)

sobota, 4 maja 2013

W kroplach deszczu

Wczoraj wieczorem z nadzieją zacząłem czytać krótkoterminową prognozę pogody dla mojego miasta. Informacje były obiecujące - od godziny 5 nad ranem nie miało już padać i miało wyjść piękne słońce! Jasne - pomyślałem - uwierzę jak zobaczę. Mój umiarkowany optymizm nie zawiódł bo przestało lać dopiero przed 12 i pojawiła się okazja żeby zabrać aparat na przechadzkę. W sumie drobny deszcz nie jest mu straszny ale... po co kusić los :)



Warunki pogodowe są coraz bardziej sprzyjające więc pora pomyśleć o jakimś plenerze! Ktoś chętny? Pisz na priv :)

środa, 1 maja 2013

Poznajcie Edwarda

Edward to... dosyć nietypowe stworzenie, w tym rozmiarze rzadko spotykane pod strzechami polskich domostw. Nie ma furta, nie nadaje się do przytulania ani nie zasygnalizuje szczekaniem, że brakuje mu wody w misce. Pokazuje za to, że sprawdzone od milionów lat rozwiązania nadal mogą być dobre i że ewolucja niektórych ominęła szerokim łukiem :) Przed Wami Edward vel wij (to nie mój milusiński:) !

 Banan krzepi!
 Prawie jak skamielina
 I stworzył Bóg wija i stwierdził - to je dobre!