... i to nie tylko kalendarzową ale również, a może przede wszystkim, dostrzegalną gołym okiem :)
Postanowiłem wstać dzisiaj wcześniej co by poszukać wiosny w ogrodzie. Od kilku dni pogoda idzie w dobrą stronę (czyli jest coraz cieplej :) i to wystarczyło przyrodzie żeby wręcz "eksplodowała" znudzona tą jakże przewlekłą i mało słoneczną zimą. Niestety czasu starczyło mi jedynie na odwiedzenie przydomowych rabatek ale już niebawem będą dalsze wyjazdy, w tym plenerowe, a pomysłów na ten sezon mi nie brakuje!
Pora wziąć się do pracy :)
Mam ot, takie małe marzenie... obiektyw makro :)
Do następnego razu! Łapcie promienie wiosennego słońca!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz